Planuję zakup pianina (mieszkanie 23/30). Zastanawiam się jak bardzo dźwiękoszczelne są nasze ściany. Rozważam klasyczne (preferowane) lub elektryczne (tu mogę podpiąć słuchawki). Czy ktoś z Was narzeka na uciążliwych pod względem dźwięków sąsiadów? Jak oceniacie tłumienie dźwięków w 23?

Wydaje mi się, że ściany między mieszkaniami dobrze tłumią. Nie robiłem przy tym jakichś szczególnych testów - ale imprezy sąsiada za ścianą były u mnie prawie niesłyszalne.

Jeśli chodzi o pianino przymierzam się do sprzętu - yamahy z serii clavinova. Pianina elektroniczne potrafią naśladować bardzo dobrze akustyczne instrumenty + nie trzeba stroić, można ściszyć :D

pianino ma to do siebie, że nie ma szczególnie mocnego bassu, więc nie powinno być większych problemów. Jak ja napierdalam na gramofonach, to jest dużo większy problem. Na normalnej głośności /dla mnie za cicho/ u sąsiada wyżej jestem w stanie usłyszeć każdy szmer z płyty. Ściany gówno tłumią, a do tego wszystko leci idealnie przez kanały wentylacyjne. Muszę ćwiczyć w domu i ciężko tu o consensus. Radzę najpierw sprawdzić, jakich masz sąsiadów i gdzie są granice ich wytrzymałości... choć ostatecznie- pianino to nie techno :P

@ Kamre- spoko, bawię się też produkcją, można się kiedyś na jakiś jam party ustawić :) widzę, że bardzo tu muzycznie. awesome ^^

:D

Piszesz, że testowałeś/aś już przenikalność akustyczną sufitów, podłóg ? :D

W zasadzie mam sąsiadów jedynie od strony podłogi - dlatego to mnie interesuje.

ech ciesze się ze te rozważania dotyczą bloku 23 a nie 23 A :D
Jestem wielkim fanem muzyki ale nie wiem czy bym zniósł osobę "brzdąkającą " za ściana, stropem.
Jednakże powodzenia z tymi urządzeniami :)

mieszkam na 1 piętrze, więc pod nami są tylko lokale usługowe. za to do góry i nawet po skosach niesie strasznie.

Minia&Misio to Ciebie tak słysze z mojego 3go pietra:) Ale spoko dziecko juz mi w dzien nie spi wiec jest ok :) Ale niesie potwornie

Ciekawe jak niesie przez samą podłogę. Fajnie byłoby wykonać kiedyś taki eksperyment. :D