Opis forum
Myślę, że wiekszości sąsiadom będzie zależało na utrzymaniu czystości na klatkach i wokół bloków. W końcu chyba nie po to wydaje się kupę kasy na kupno i urządzenie nowiutkiego, świeżutkiego mieszkania, żeby potem mieszkac w syfie.
Niestety na początku, w nowym bloku trzeba się trochę pomęczyc, dopóki nie zakończą sie wszelkie prace wykończeniowe.
No i wokół budynków czysto będzie dopiero po zakończeniu budowy 23A.
Dootka, tak więc trochę cierpliwosci
Offline
kamre napisał:
Dowiedziałem się, że z początkiem miesiąca zmieni się osoba sprzątająca. Mam nadzieję, że i sytuacja na korytarzach się poprawi.
właśnie dostałam maila od AZ że od przyszłego tygodnia będzie nowa Pani, zobaczymy jak będzie...
Minia&Misio napisał:
syf będzie trwał dopóki w 23 i 23A nie zostanie zamieszkane ostatnie lokum. Cięcie płytek, gładzie, malowanie etc- wszystko się pyli!!
zgadzam się, i co do tego nie mam żadnych pretensji, bo wiadomo jak z remontami, ale ja mówie o całkiem innym brudzie, takim użytkowym, codziennym...
Papasza - czyli nie tylko mnie nawiedzała to jakieś pocieszenie hihi
Offline
Odnosnie sprzątania: czy mamy informację, jak często taka Pani/Pan mają sprzątać? Myslałam, że tylko ja mam obsesję na pkcie czystosci klatki nr 4.
Super, że ktos w końcu przypomniał o zamykaniu drzwi do klatek!
pozdrawiam:)
Ostatnio edytowany przez MASQA (2010-10-31 10:49:51)
Offline
Chciałam zauważyć, że dzisiaj pojawiła się jakaś inna Pani sprzątająca i na tej mojej 1 klatce jakos zapachniało i się jaśniej zrobiło. Miejmy nadzieję, że nie jest to tylko robienie dobrego wrażenia na początek, tylko tak już zostanie.
Offline
Użytkownik
[lubię to!]
Offline
Dzisiaj, tj. 05.11.2010, w mojej klatce nie widać różnicy. Nie jest to chlew, ale mogłoby być czyściej. Jeśli zmiana na stanowisku konserwator powierzchni płaskich nastąpiła, to ja na razie jej nie zauważyłem.
Pzdr.
Offline
Nie wiem, jak wyglądają inne klatki, ale 4-ta w miniony weekend - TRAGEDIA. Nie rozumiem tego, że ktos rzuca peta/pety na schodach, tłucze szkło, cos wylewa/rozlewa. Mam nadzieje, że nie są to "nasi", chyba że się mylę.
Czytam te posty: wszyscy narzekają, a może wystarczy pilnować siebie i będzie lepiej?
Offline
W klatce 4 tej na parterze ktos wymalowal rysunki i napisy olówkiem.Sa one bardzo duze. Albo sa to jacys obcy wandale albo imprezowicze odwiedzajacy imprezy w klatce 4 tej.
Poziom tych osob nie miesci zw zadnej skali.
Co robimy w tej kwestii???
Nie chce zyc w slumsach!
Offline
Sami na korytarzach warty raczej trzymać nie będziemy . Na temat monitoringu wątek już powstał, nie było jeszcze mowy o wynajęciu ochrony. Orientuje się ktoś w jak taka ochrona w praktyce się sprawuje?
Ostatnio edytowany przez kamre (2010-11-15 20:19:29)
Offline
Na moim poprzednim osiedlu była wynajęta ochrona Solid. Kiedy było zbyt głośno w nocy (jakaś impreza bez kontroli), szybko reagowali. Często spotykałem ochroniarza przechadzającego się po klatkach i zamykającego niedomknięte drzwi, przeganiającego źle parkujących itp. Generalnie chwaliłem sobie taki sposób zabezpieczenia.
Offline
cyp3r, tylko żeby nie skończyło się to tak, że każda "impreza" (cokolwiek i dla kogo to oznacza) będzie się kończyła np. wizytą ochroniarza Nie spotkałem się z taką gorliwością firmy ochroniarskiej, ale w kwestii pilnowania porządku/estetyki możnaby było to rozważyć - nie mówię nie.
Jeśli chodzi o 4-tą klatkę, to jedyne co zaobserwowałem, iż generalnie mieszka tam masa młodych ludzi - jest tam ZTCP dużo mieszkań małych - dwupokojowych - często słychać stamtąd odgłosy jakiejś "impry" bądź głośną muzykę przez okno, ponadto często widuję tam młode towarzystwo, raczej niemieszkające u nas. Wychodzę na takiego co w oknie stoi Nie aż tak, da się to po prostu zauważyć. A dodatkowo do komórki na -1 poziomie też mogę wejść przez 4-tą klatkę, więc miałem okazję zauważyć i dewastację ścian/windy - ciężko będzie tego uniknąć: dużo mieszkań, dużo osób, dużo odwiedzających... Ale coś zrobić by trzeba - ołówkiem po ścianach... żenua...
Pzdr.
Offline
Czy mozesz ujawnic, ktore to mieszkanie?Jesli nie nam to administracji? Tez mamy podejrzenia ,ze to ktos z klatki czwartej. Ołowek i czestotliwosc pojawiania sie tekstow w windzie na to wskazuje.
Nie chcemy tworzyc kultury donosow ale jakos reagowac musimy.
Offline